W Finlandii ucznia z rosyjskim paszportem nie wpuszczono na wycieczkę do elektrowni jądrowej.


W Finlandii chłopak, który ma rosyjski paszport, nie mógł pojechać na wycieczkę do elektrowni jądrowej razem z kolegami z klasy. Jest obywatelem Finlandii, ale urodził się w Rosji. Powodem jego odmowy jest polityka bezpieczeństwa elektrowni jądrowej, której nie można zmienić. Policja bezpieczeństwa twierdzi, że zasady dla osób z podwójnym obywatelstwem nie zostały zaostrzone. Matka chłopca uważa takie uzasadnienie za rasistowskie i zamierza zgłosić sprawę do rzecznika praw obywatelskich w celu szczegółowej oceny sytuacji.
Biuro prasowe elektrowni jądrowej wyjaśniło, że obywatelom Rosji i Białorusi zabrania się odwiedzania obiektów jądrowych z powodu oceny ryzyka i obecnej sytuacji. Rzecznik ds. równości zaproponował złożenie skargi do nich w celu rozpatrzenia sytuacji, a prezydent Finlandii wezwał do wsparcia Ukrainy i udzieli pomocy w wysokości 200 mln euro.
Czytaj także
- W Watykanie zaczyna się konklawe
- Stany Zjednoczone mają sieć tajnych 'podziemnych miast' wartą 21 bilionów dolarów - NYP
- Wstęp do UE. Ukraińcy za granicą zwrócili się do Parlamentu Europejskiego
- Zmarł ukraiński więzień polityczny, który spędził 25 lat w radzieckich obozach
- W Kongu wystąpił wybuch dżumy dymieniczej i płucnej
- Ambasador Ukrainy w Watykanie ocenił szanse Ukraińca na zostanie Papieżem