Kierowcy kategorii B pozwolono prowadzić ciężarówki, ale jest pewien haczyk.


Ukraiński sąd zezwolił kierowcom posiadającym prawo jazdy kategorii B na prowadzenie pojazdów klasy C oraz C1 w czasie stanu wojennego.
Zgodnie z decyzją Kijowskiego Sądu Apelacyjnego, która została opublikowana w jednolitym państwowym rejestrze orzeczeń sądowych, rozpatrzono skargę na postanowienie Desniańskiego Sądu Rejonowego w Kijowie.
Z dokumentów sądowych wynika, że 13 sierpnia odnotowano naruszenie ze strony mężczyzny, który prowadził ciężarówkę Volkswagen T46 bez odpowiedniego prawa jazdy. Było to powtórne naruszenie, ponieważ kierowca wcześniej również prowadził bez odpowiedniej kategorii prawa jazdy. Była to również korespondencja dotycząca sankcji administracyjnych wobec tego kierowcy.
Zgodnie z orzeczeniem sądu, mężczyzna został skazany za naruszenie artykułu 126 Kodeksu Ukrainy o wykroczeniach administracyjnych i nałożono na niego mandat w wysokości 2400 nieopodatkowanych minimalnych dochodów obywateli, a także pozbawiono go prawa do prowadzenia pojazdów na 5 lat.
Sędzia Kijowskiego Sądu Apelacyjnego ustalił, że policja nie wskazała w protokole, jaką kategorię prawa jazdy powinien mieć mężczyzna do prowadzenia Volkswagena LT46. Kierowca miał jedynie prawo jazdy kategorii B.
Zgodnie ze zmianami do Rozporządzenia Rady Ministrów Ukrainy z dnia 3 marca 2022 roku, w czasie stanu wojennego kierowcy z kategorią C oraz C1 mogą prowadzić pojazdy na terytorium Ukrainy, jeśli mają prawo jazdy kategorii C.
To rozporządzenie nie nakłada żadnych ograniczeń na kierowców i dotyczy wszystkich osób posiadających prawo jazdy kategorii B.
Skarga kierowcy została uwzględniona, a sąd uchylił decyzję sądu rejonowego i umorzył sprawę.
Policja przypomniała kierowcom i pieszym o znaczeniu bezpieczeństwa w okresie zimowym.
Czytaj także
- Mandat 340 hrywien 'na równym miejscu': policja zaskoczyła kierowców nową karą
- Kary za noszenie ubrań do 6800 hrywien: co jest zabronione ukraińcom
- Skandal z blogerem Nazariyem Husakowem dotarł do Zełenskiego
- Zabawka Labubu stała się popularniejsza niż Barbie i LEGO: puszysty potwór o wartości 40 miliardów
- Ukraińcom powiedziano, ile będą musieli zapłacić za 100 dolarów: kurs walut do końca roku
- Zeleński dowiedział się od Budanowa, jakie prowokacje przygotowuje Putin