Skandal z podręcznikami za 3900 zł. Wydawnictwo 'Ranok' wyjaśniło, jak pojawiła się taka suma.


Wydawnictwo 'Ranok' przyznało się do błędu w obliczeniach i postanowiło zmniejszyć cenę małotryżowego podręcznika do klasy 8 o połowę. Jego nowa cena wyniesie 1933 zł, a nie 3900 zł, jak pierwotnie ogłoszono. Dyrektor generalny firmy Wiktor Krugłow wyjaśnił, że błąd wynikł z nieprawidłowości w kalkulacjach.
Zamówienie na druk podręczników do klasy 8 złożone przez Państwowy Instytut Modernizacji Treści Kształcenia Ministerstwa Edukacji Ukrainy zostało dokonane bez przetargu, a najdroższy z nich okazał się podręcznik wydawnictwa 'Ranok'. Spowodowało to dyskusję na temat odpowiedzialności za techniczny błąd w obliczeniach.
'Jeszcze raz sprawdziliśmy dokumenty. I przyznajemy: rzeczywiście w obliczeniach elementu poligraficznego wystąpił błąd techniczny.' - oświadczył Krugłow.
Przedstawiciele wydawnictwa wyjaśnili, że błąd wynikł z zmęczenia i stresu w warunkach działań wojennych, ale wzięli na siebie pełną odpowiedzialność za tę sytuację.
W wyniku ujawnionego błędu wydawnictwo 'Ranok' zmniejszyło cenę podręcznika do klasy 8 o połowę, przyznając się do błędu w obliczeniach i biorąc na siebie odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. Informacja ta będzie przydatna dla uczniów i rodziców kupujących podręczniki oraz świadczy o ważności kontroli aspektów finansowych procesów edukacyjnych.
Czytaj także
- Sumy wydaje 200 tys. na chodnik, podczas gdy miasto jest ostrzeliwane
- Zmarł zwolniony z niewoli żołnierz Szapowałow, który przez rok marzył o jabłku
- Ukraina i RF przeprowadziły nowy etap wymiany jeńców (zdjęcie)
- Atak na Charków: pięć ofiar śmiertelnych i 16 rannych, w tym dzieci (zaktualizowane)
- Rosjanie zaczęli zabijać cywilnych Ukraińców «czekając»
- RF zaatakowała Ukrainę 63 «shahedami»: które obszary ucierpiały