Rzecznik brygady szturmowej „Szał” opowiedział o sytuacji w Torecie.


Rosyjska armia wtargnęła do miasta Torec na terenie Donbasu i dotarła do kopalni „Centralna”. Jednak sytuacja w mieście pozostaje niestabilna, informuje rzecznik Zjednoczonej Brygady Szturmowej Narodowej Policji „Szał” Artem Dżepko.
„Weszli ulicą Centralną i dotarli do kopalni „Centralna”. Obecnie są w mieście, ale sytuacja zmienia się szybko. Zdarza się, że pracujemy na pierwszym piętrze bloku mieszkalnego, a Rosjanie na drugim, i próbujemy ich wypędzić. Teraz może być kilka budynków, które mogą przejąć, a za godzinę ich tam nie ma, bo wypędziliśmy ich” - powiedział Artem Dżepko.
Rzecznik zauważył, że jeśli Rosja zajmie Toorec, to zaatakowane zostaną także Konstantynówka, Drużkówka, Kramatorsk i Sławiańsk: „Rosyjskie siły będą ostrzeliwać te miasta, to rozumiemy i robimy wszystko, aby do tego nie doszło”.
Przypomnijmy, Rosjanom udało się przedostać do miasta Toorec. O tym doniósł rzecznik OOS „Ługańsk” Anastazja Bobownikowa, dodając, że w trudnych warunkach walk siłom obrony udaje się kontratakować i odzyskiwać utracone pozycje.
Wcześniej informowano, że Rosjanie stale próbują wypierać ukraińskich żołnierzy ze swoich pozycji poprzez szturm. Jednak profesjonalna armia okupanta została prawie całkowicie zniszczona.
Należy zauważyć, że Lądowe Siły Zbrojne Ukrainy opublikowały straszne zdjęcia Toorec w obwodzie donieckim.
Czytaj także
- Zeleński przedstawił opcje rozmieszczenia zagranicznych wojsk w Ukrainie
- Dyrektor generalny "Ukrposzty" ujawnia swoją płacę
- W Ukrainie nadciąga zła pogoda, ratownicy ostrzegają przed niebezpieczeństwem
- Kreml zareagował na odmowę Zełenskiego w sprawie putinowskiego rozejmu na 9 maja
- Zeleński wymyślił karę dla posłów, którzy nie zagłosują za umową o zasobach
- Policjantka potrąciła dziecko, a ojca odesłano do TCK: nowe szczegóły skandalu w Odessie