Siły Powietrzne skomentowały informacje o „zniszczeniu” systemu Patriot.


Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało o zniszczeniu dywizjonu Patriot w obwodzie dniepropetrowskim, ale informacja ta nie odpowiada rzeczywistości. Według Jurija Ignata, pełniącego obowiązki szefa działu komunikacji Sił Powietrznych Ukrainy, wróg uszkodził kilka jednostek sprzętu, a nie zniszczył go.
Ignat podkreślił, że to wojna, która powoduje uszkodzenia nie tylko ludzi, ale także sprzętu. Zauważył także, że dywizjon Patriot kontynuuje wykonywanie swoich zadań w regionie pomimo uszkodzeń.
Tego samego dnia, według Ignata, dywizjon Patriot walczy z rosyjskimi pociskami balistycznymi i skutecznie przechwytuje niektóre z nich. Zauważył również, że technologie wojenne stale się rozwijają, a Rosjanie zmieniają swoją taktykę działania.
Holandia planuje przekazać Ukrainie trzy wyrzutnie zestawu przeciwlotniczego Patriot, a Rumunia również zamierza dostarczyć Ukrainie system obrony przeciwrakietowej Patriot. Ukrainie potrzebuje 25 zestawów przeciwlotniczych Patriot, aby w pełni zabezpieczyć niebo nad krajem.
Czytaj także
- Zeleński przedstawił opcje rozmieszczenia zagranicznych wojsk w Ukrainie
- Dyrektor generalny "Ukrposzty" ujawnia swoją płacę
- W Ukrainie nadciąga zła pogoda, ratownicy ostrzegają przed niebezpieczeństwem
- Kreml zareagował na odmowę Zełenskiego w sprawie putinowskiego rozejmu na 9 maja
- Zeleński wymyślił karę dla posłów, którzy nie zagłosują za umową o zasobach
- Policjantka potrąciła dziecko, a ojca odesłano do TCK: nowe szczegóły skandalu w Odessie