Oficer 'Azowa' wyjaśnił, dlaczego Rosjanie szybko posuwają się na wschodnim froncie.


Okupanci szybko kontynuują posuwanie się na wschodnim froncie. Utrzymują cały nasz front w gotowości, ponieważ mają wystarczające zasoby ludzkie. Takie oświadczenie złożył dowódca batalionu 12. brygady Narodowej Gwardii Ukrainy 'Azow', podpułkownik Arsen Dmytryk, w wywiadzie dla 'Suspilnego'.
Według słów Arsena Dmytryka, przeciwnik nie oszczędza swoich ludzi i nie stara się wyciągnąć ich z walki, pomimo strat, które pojawiają się podczas ewakuacji żołnierzy. Zauważył również, że nasze Siły Zbrojne ustępują Rosjanom w zakresie współpracy między jednostkami.
Podkreślił, że współpraca między jednostkami w naszych siłach zbrojnych wciąż nie jest idealna. Chociaż sytuacja jest obecnie lepsza niż rok temu, wciąż istnieją problemy. Dotyczy to współpracy, koordynacji i planowania. Wielka zależność od dowódców również nie sprzyja efektywnej pracy. Jednak zdaniem Arsena Dmytryka, w tym kierunku już następują postępy.
Przypomnijmy, niedawno ukraińscy żołnierze po raz pierwszy użyli dronów w ofensywie lądowej w pobliżu Lipców w obwodzie charkowskim. Również rosyjscy agresorzy kontynuują swoją ofensywę w obwodzie kurskim.
Czytaj także
- Linia frontu na dzień 28 kwietnia. Podsumowanie Sztabu Generalnego
- Zatrzymano elektrownie jądrowe: w Hiszpanii ogłoszono stan wyjątkowy w obliczu blackoutów
- Czarny blackout w Europie, nowe zawieszenie broni od Putina. Najważniejsze wydarzenia z 28 kwietnia
- Banki nie chcą finansować zielonej energetyki na Ukrainie z powodu kryzysu zadłużenia na rynku energetycznym – inwestorzy
- Jajecznica nad stopionym metalem: prowadzący Dmytro Komarow pracował jako metalurg w "Zaporożu"
- Syrski opowiedział o kompleksowych zmianach w szkoleniu wojskowych