Holandia zastanawia się nad ograniczeniem napływu poborowych mężczyzn z Ukrainy.


Premier Holandii Dick Schoof stwierdził, że jest gotów omówić środki, które mogą ograniczyć przesyłanie ukraińskich mężczyzn poborowych do Holandii.
Lider skrajnie prawicowej Partii Wolności Geert Wilders był inicjatorem dyskusji na temat ukraińskich mężczyzn w Holandii. Powiedział o znacznej liczbie Ukraińców przebywających w Holandii i oczekiwaniach ich rządu wobec ich powrotu do kraju. Wilders podkreślił ważność udziału obywateli w obronie swojego kraju w czasie wojny.
Schoof odniósł się do rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i twierdzi, że ukraiński lider ostrożnie wypowiadał się na temat przymusowego powrotu rodaków.
"Uważam, że jeśli twoje państwo jest w stanie wojny, to całkowicie normalne jest, że pomagasz w obronie swojego kraju", powiedział Wilders.
Pomimo dyskusji Schoof podkreślił, że dyrektywa regulująca prawa ukraińskich uchodźców do przyjęcia, opieki medycznej, pracy i edukacji w Holandii pozostaje w mocy.
Czytaj także
- Lifecell radykalnie zaktualizował taryfy: ile teraz będzie kosztować połączenie, internet i TV
- W 'Rezerwie+' dodane nowe funkcje: do kogo dotrą powiadomienia
- Rozpoczynają się od 35 hrywien za litr: Stacje paliw pokazały sytuację z cenami benzyny, oleju napędowego i gazu samochodowego w obwodzie kijowskim
- Nie tylko kule: o czym Zelensky rozmawiał z liderami Czech
- UE przygotowuje całkowity zakaz importu rosyjskiego gazu: Bloomberg dowiedział się o szczegółach
- Norwegia wzmacnia obronę Arktyki: USA zatwierdziły sprzedaż 300 rakiet AIM-9X