Nocny nalot na Charków: ratownicy podali liczbę ofiar.


W Obwodzie Osnówka w Charkowie zakończyły się prace ratownicze na miejscu, gdzie rosyjska bomba lotnicza trafiła w nocy 29 października do prywatnej dzielnicy mieszkaniowej. W wyniku nalotu śmierć poniosło czterech ludzi, a sześciu zostało rannych. Informację podała Państwowa Służba ds. Nadzwyczajnych Sytuacji.
Ratownicy wydobyli spod gruzów ciała czterech ofiar na terenie prywatnej dzielnicy mieszkaniowej. We współpracy z pracownikami służb komunalnych miasta rozbierali gruzy całkowicie zniszczonego domu: oczyszczono z 320 m3 złomu budowlanego
W sumie w wyniku nocnego nalotu lotniczego na dzielnicę mieszkaniową miasta śmierć poniosło cztery osoby, a sześciu zostało rannych.
W pracach ratowniczych uczestniczyło 21 ratowników i cztery jednostki techniczne Państwowej Służby ds. Nadzwyczajnych Sytuacji.
Przypomnijmy, że 29 października o godzinie 03:00 w Obwodzie Osnówka w Charkowie w wyniku ostrzału sterowanymi bombami lotniczymi zburzony został dom, uszkodzono 19 prywatnych domów oraz cztery samochody.
Czytaj także
- W Poltawie: 19-letni chłopak spadł z dachu centrum handlowego
- W wsi Gwozdów na Wołyniu po raz pierwszy od 27 lat urodziło się dziecko
- Estońskie służby wywiadowcze poinformowały, w którym kierunku Rosjanie mogą przełamać front
- W obwodzie rówieńskim zmarł żołnierz, który zaledwie kilka dni temu wrócił do domu z niewoli
- Rosjanie zaczęli używać nowego drona wywiadowczego: czym jest niebezpieczny
- Zeleński po wypowiedziach Putina ogłosił szereg ważnych decyzji