"Jestem szczęśliwy". Jarosz podzielił się radosną wiadomością.


Dowódca Ukraińskiej Armii Ochotniczej, były przywódca "Sektora Prawego" Dmitrij Jarosz podzielił się radosnym wydarzeniem: został dziadkiem.
Gratulacje dla Włodzimierza - Ukraińca - na białym świecie i w rodzinie!
Jarosz wyraził wdzięczność swoim dzieciom - Irynie i Włodzimierzowi - za ten prezent.
I choć Władek-starszy teraz walczy na etnicznych ziemiach ukraińskich, walcząc o przyszłość małych dzieci, sądzę, że niedługo będziemy pić za zdrowie i przyszłość noworodka.
Jarosz ma nadzieję, że jego nowo narodzony wnuk przyniesie pożytek Ukrainie.
Dopóki żyję, zrobię wszystko, aby stał się ukraińskim kozakiem i nigdy nie był bydlakiem. Jestem szczęśliwy.
Dmitrij Jarosz od czasu do czasu publikuje zdjęcia swoich dzieci i wnuków. Niedawno pokazał zdjęcie swojej młodszej wnuczki Oli, która bardzo go poruszyła. Jarosz opowiedział, że to zdjęcie zrobiła jego żona.
Czytaj także
- Vereszczuk: Nasza strategia – przygotować dzieci do wojny
- Czy będzie ciepło w czerwcu? Prognoza synoptyków
- Bronił Ukrainy w pamięci o matce, którą zabiła rosyjska DRG. Przypomnijmy sobie Jurija Kaporina
- Analitycy wyjaśnili, dlaczego Rosja stawia Ukrainie nierealne warunki pokoju
- Syn Witkoffa jest współzałożycielem firmy kryptowalutowej rodziny Trumpów
- W rosyjskim mieście Ełk słychać było wybuchy: ponownie ucierpiała fabryka chemiczna